W przypadku rozgrywki ASG ochrona oczu jest bezdyskusyjna. Jednak odwieczny wybór między okularami taktycznymi a goglami ASG zdaje się być bardzo dyskusyjny i chyba nierozstrzygnięty. Debata o tym toczy się od początku ASG, ale prawda jest taka, że prawdopodobnie dobrze jest mieć ze sobą oba przedmioty. Najpewniej nie będzie się jednak nosić obu jednocześnie, ale lepiej mieć i nie żałować niż nie mieć i żałować, nie?
Często wybór między okularami a goglami sprowadza się do osobistych preferencji, dzięki którym uczestnicy rozgrywek ASG czują się lepiej i mają odpowiednie lub wystarczające pole widzenia, a raczej jakby to ujął Jason Hayes z serialu „Seal Team” perymetr. Jest jeszcze jednak wiele różnych czynników, które warto wziąć pod uwagę przy ustalaniu, który przedmiot jest odpowiedni do noszenia w danych warunkach.
Okulary górą, czyli główna bolączka gogli
Wybór byłby prosty, gdyby nie jeden nieznośny element noszenia gogli: mgła tudzież para. Ogólnie gogle oferują lepszy poziom ochrony, oferując jednocześnie lepszą ochronę przed pociskami, kurzem, pyłem, rykoszetami i innymi zanieczyszczeniami w porównaniu do okularów taktycznych. Gogle ASG i balistyczne byłyby więc łatwym wyborem, gdyby nie mgła.
Wprawdzie producenci ciągle pracują nad zmniejszeniem problemu zaparowania, wdrażając coraz to nowe technologie lub otwory wentylacyjne, a także powłoki przeciwmgielne soczewek (np. Pyramex i soczewki Thermo lub system FlowCoat w goglach ESS), ale wiadomo jak to bywa. Zapewnienia zapewnieniami, jednak zaparowanie nadal może stanowić problem.
Kiedy lepiej nosić gogle?
Dlaczego gogle zaparowują? W większości przypadków jest to wynik kontaktu ciepłego powietrza z soczewką i zatrzymania go wewnątrz. Pocenie się nasila problem, podobnie jak głęboki oddech Do tego dochodzi ciepło, a zwłaszcza wilgotność. Jeśli podczas rozgrywek ASG należy się do drużyny szturmowej, trzeba liczyć się z tym, że wysiłek fizyczny może wpłynąć w znaczący sposób na zaparowanie. Wtedy warto rozważyć okulary taktyczne. Okulary taktyczne mogą być też bardziej odpowiednie niż gogle ASG, gdy jest mokro i parno. Natomiast gogle mogą lepiej się sprawdzić podczas suchej i chłodniejszej pogody.
Gogle, czyli bardziej konkretna ochrona
Większość ludzi nosi gogle okulary , aby zapewnić całkowitą ochronę wokół oczu przed czynnikami zewnętrznymi i zanieczyszczeniami – w szczególności piaskiem, pyłem, gałęziami czy odłamkami. Kiedy ma się do czynienia z tym problemem, trzeba rozważyć zalety i wady noszenia gogli. Czy lepiej od czasu do czasu czyścić gogle z pary i nie martwić się, że piasek i inne drobiny wpadną do oczu, czy lepiej zaryzykować, że dostaną się do oczu, nosząc okulary, jednak bez konieczności zawracania sobie głowy mgłą? Bez względu na odpowiedź, żaden wybór nie będzie nigdy optymalny.
Kiedy nosić okulary taktyczne?
Okulary mogą być lepszym rozwiązaniem w każdej sytuacji, w której potrzebna jest ochrona oczu i nie ma ryzyka, że kurz lub zanieczyszczenia utrudnią widzenie. Chociaż okulary tradycyjnie niekoniecznie są najlepszą opcją całkowitej ochrony oczu, gdy chodzi o ochronę od góry, od dołu i z boku – w ostatnich latach technologia przeszła długą drogę. Okulary mogą być preferowanym wyborem, szczególnie gdy nie nosi się okularów korekcyjnych. Wtedy warto zaopatrzyć się w gogle. Gogle są duże i nieporęczne i nie można ich łatwo zdjąć, a okulary można szybko założyć i zdjąć, a także mają niski profil, jednak trudno jest połączyć noszenie okularów korekcyjnych i taktycznych.
Ostatecznie warto mieć gogle, ale okulary też będą przedmiotem wyposażenia, po który często się będzie sięgać. Zwłaszcza, że okulary można nosić w swobodnych, nieformalnych ustawieniach, poza rozgrywkami ASG. Tym bardziej, że wiele modeli wygląda świetnie. A w przypadku gogli tak absolutnie nie jest.
